Jak psychologia odnosi się do wręczania prezentów?

Zwyczaj dawania prezentów sięga swoimi korzeniami daleko w głąb historii. Prezenty wywołują miłe skojarzenia, budzą sympatię pomiędzy osobą obdarowaną i oferującą podarunek. Ponadto, sprawiają radość obu stronom. Co jeszcze skłania nas do wymieniania się podarunkami?

Najczęstsze powody wręczania prezentów

Pobudki, jakimi ludzie kierują się przy wręczaniu prezentów, jest wiele. Najlepszą jest szczera chęć sprawienia radości drugiej osobie, zarówno z określonej okazji, jak i bez niej. Taka motywacja do dawania prezentu występuje w najbardziej intymnych relacjach, kiedy podarunek jest formą jeszcze większego zacieśnienia więzi i nie zawsze musi on przyjmować formę materialną. W tej sytuacji najważniejszym kryterium są upodobania drugiej osoby, a co więcej, tu nie jesteśmy ograniczeni zbytnimi konwenansami.

Inna sytuacja występuje, gdy chcemy komuś za coś podziękować. Tu już warto zwrócić uwagę, komu i za co. Czasem dziękujemy sąsiadowi za pomoc, a kiedy indziej pragniemy wyrazić wdzięczność wobec znajomego lekarza. Występuje tu forma odczuwanego zobowiązania i samo w sobie nie jest to złe, ze względu na istotną rolę upominków w budowaniu relacji. W niektórych przypadkach warto jednak zachować ostrożność i stawiać na niedrogie upominki o wymiarze symbolicznym. Myśląc o opakowaniu prezentu, rozważmy eleganckie, papierowe torebki czy ozdobne opakowania kartonowe, które można znaleźć między innymi na stronach sklepów internetowych. Torebki to świetne rozwiązanie, choćby dlatego, że mogą zostać wykorzystane wielokrotnie, zanim zostaną wyrzucone, co jest bardzo ważne w dobie redukcji odpadów.

Wręczając prezent, wyrażamy także swoją dobrą wolę. Chcąc zakończyć konflikt z drugą stroną, wyciągamy rękę z podarunkiem. To całkiem dobry pomysł, jednak trudno jest dobrać prezent w taki sposób, by nie urazić w jakiś sposób drugiej osoby. Zbyt tani lub banalny podarunek będzie oznaką braku szacunku i może nasilić spór, podczas gdy podarunek zbyt drogi może wywołać podejrzenia o próbę manipulacji.

Manipulacja jest kolejnym, niestety niezbyt chwalebnym powodem, dla którego obdarowujemy innych. Dawanie prezentów niesie za sobą zobowiązanie drugiej strony do odwdzięczenia się, co często jest trudno wyczuć, czasem jednak jest to możliwe. Dawanie podarków zbyt drogich i zazwyczaj nieadekwatnych do typu relacji to typowy sygnał, że podarunek jest elementem manipulacji. Oczywiście nie każdy drogi podarunek jest poszyty złą intencją, czasem jednak mimo tego również może być ofiarowany z niewłaściwych pobudek. Niektóre osoby są na tyle hojne, że bez problemu ofiarowują bliskim drogie prezenty przy wielu okazjach. Jeśli zauważysz u kogoś takie zachowanie, może ono świadczyć o niskim poczuciu własnej wartości, które ulega chwilowej poprawie, widząc reakcję na prezent.

Rezygnacja z prezentów zyskuje na popularności

Prezenty są często wręczane bez przemyślenia, a obdarowani pozostają z rzeczami, których nie potrzebują. Tłumaczymy coraz częściej, że nie chcemy kolejnych „bubli”, które wylądują na śmietniku, powiększając już niebagatelną liczbę śmieci, z którą coraz trudniej sobie poradzić. Inni nie chcą wydawać pieniędzy, wiedząc, że i tak nie trafią. Coraz większa grupa osób pragnie oduczyć swoje dzieci zasypywania ich podarkami, by w przyszłości bardziej cieszyły się tym, co otrzymują. Bardzo pozytywnym zjawiskiem jest jednak… prośba o przynoszenie podarków na rzecz innych. Popularność zyskują zbiórki karmy dla zwierząt lub misiów dla dzieci przy okazji urodzin czy nawet ślubów. Kolejne osoby chcą nieść pomoc, zamiast tonąć w bezużytecznych gadżetach. Jest to piękny trend, który warto byłoby przyjąć na stałe.